Opublikowano:

12. Inka

Kup płytę Niewygodna Prawda 2. Burza 2014!

Danuta Siedzikówna, ps. „Inka” – ur. 3 września 1928 r. w Guszczewinie, zm. 28 sierpnia 1946 r. w Gdańsku, sanitariuszka w oddziale polskiej partyzantki antykomunistycznej. Skazana na śmierć i zamordowana przez władze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w 1946 roku. Miała wtedy niespełna 18 lat.

12. Inka

Widzę siłę w Twoich oczach, która naród polski niosła,
widzę w Tobie odwagę, chociaż nie jesteś dorosła.
Widzę w Tobie wielki honor, ojczyznę i Boga,
chociaż pętlą się zaciska krwawa, wojenna pożoga.
Kiedy sen przychodzi, spotykam Cię, Ineczko,
nie strzelajcie do niej, to przecież jeszcze dziecko!
Chcę Cię uratować, lecz to już są snu ostatki,
mordercy Polaków, ręce precz od małolatki!
Chcę zdjąć jej przepaskę, jeszcze raz jej spojrzeć w oczy,
jednak to dziewczęce ciało krwią już broczy.
Teraz patrzę w lustro, jednak moje są niepewne,
żeby poczuć się się lepiej, chce zobaczyć Twoje jeszcze.
Twoje oczy się nie boją, są wesołe i płomienne,
chcę się ogrzać przy tym ogniu, żeby poczuć się bezpiecznie.
Widzę siłę w Twoich oczach, widzę siłę nadzwyczajną,
Chociaż w rękach Ciebie mają, słabości w Tobie nie znajdą.

[Ref. (x2)]
Patrzę w Twoje oczy, choć to zdjęcie biało-czarne,
widzę Twoją twarz, gdy mijam zakłady karne.
Partyzantko uśmiechnięta, jednocześnie jak ze skały,
Co ja mogę zrobić? Nagram dla Ciebie kawałek.

PRZECZYTAJ DALSZĄ CZĘŚĆ UTWORU